
Całe życie prezentujemy się innym. Kolegom, koleżankom, rodzinie. Pracujemy na nasz pozytywny wizerunek. A potem… siadamy przed komputerem, by poprowadzić zajęcia i pojawiają się problemy. Co robić, by choć trochę poprawić jakość zdalnych lekcji i wykładów? Jak sobie poradzić z techniką i… samym sobą? Dlaczego nasi odbiorcy nudzą się lub zasypiają? Co zrobić, by chcieli nas oglądać i słuchać.
Wiktor Niedzicki, popularyzator, dziennikarz radia i TV, wykładowca akademicki oraz autor książek opowie o tym, jak pracować nad poprawą wizerunku i jakością prowadzonych zajęć. Jak mówić tak, by odbiorcy nas rozumieli?
Uczestnicy spotkań dowiedzą się, co decyduje o powodzeniu prezentacji? Czym jest wizerunek, czyli jak zrobić dobre wrażenie? Co oznacza tak zwana mowa ciała? Gdzie czyhają pułapki? Dlaczego jednych słuchamy chętnie, a inni nas usypiają?
KIEDY? 10 lutego 2021, godz. 18:00, zajęcia trwają 1,5 – 2 godziny
GDZIE? platforma ZOOM Laboratorium BioCEN
JAK SIĘ ZAPISAĆ? Na zajęcia można zapisać się poprzez formularz zapisów dostępny TUTAJ. Liczba miejsc jest ograniczona. Zapisywać można się do 8 lutego 2021 lub do wyczerpania miejsc.
KOSZT WARSZATÓW: 65 zł
JAK WZIĄĆ UDZIAŁ: Każdy, kto zapisze się przez formularz zapisów, wniesie opłatę, a rezerwacja zostanie przez nas potwierdzona, otrzyma link do zajęć na podany przy rejestracji adres e-mail najpóźniej 9 lutego 2021
– Każdy kryzys to szansa i zagrożenie. To sytuacja, która może doprowadzić do katastrofy lub … sukcesu – mówi Wiktor Niedzicki, twórca legendarnego “Laboratorium” – W marcu ubiegłego roku zaczęliśmy się chronić przed wirusem. Odwołano wykłady na uczelni. Prowadzenie programów radiowych ze studia stało się dla mnie bardzo ryzykowne.
Katastrofa? Szansa! Przecież od lat poza popularyzacją nauki zajmuję się sztuką prezentacji.
Natychmiast przesłałem studentom informację, że następny wykład odbędzie się na SKYPE. W kolejnych tygodniach spróbowaliśmy ZOOM, a wkrótce uczelnia zaproponowała nam platformę TEAMS.
Zacząłem pracować nad poprawą jakości zajęć. Dzięki pomocy moich dzieci zainstalowałem nowy mikrofon i nową kamerę. Potem wprowadzałem kolejne usprawnienia. Eksperymentowałem ze światłem, z tłami i kamerami.
Skoro mogłem prowadzić zajęcia zdalnie, nic nie stało na przeszkodzie, by pracować także w innych miastach. Moje wykłady trafiły do odbiorców w Katowicach, w Chrzanowie, Piasecznie i we Wrocławiu. Wkrótce zacznę zajęcia w innych miastach.
Do programów radiowych mogłem teraz zapraszać naukowców z całej Polski. Dzięki temu poznałem wspaniałych uczonych, których namawiałem, by przez SKYPE pokazywali, na czym polegają ich sukcesy.
Skoro nie powinienem wychodzić z domu, napisałem także 3 książki i broszury.
Kryzys? Cały czas uczę się, jak poprawić jakość zdalnie prowadzonych zajęć. Tym, czego się nauczyłem, chcę się podzielić z innymi.
wykorzystano fot. Filip Niemaszyk